Czy wiskoza faktycznie ulega biodegradacji? Zdecydowanie tak, ale z istotnymi zastrzeżeniami dotyczącymi warunków środowiskowych oraz składu chemicznego tkaniny. Wiskoza, choć powstaje na bazie naturalnej celulozy, wymaga intensywnej obróbki chemicznej, co wpływa na jej ostateczną biodegradowalność i oddziaływanie na środowisko[2][4].
Czym jest wiskoza i jak powstaje?
Wiskoza to włókno celulozowe otrzymywane z odnawialnych surowców, takich jak drewno czy bawełna, jednak jej wytwarzanie wymaga zaawansowanych procesów chemicznych[2]. W praktyce do jej produkcji stosuje się m.in. siarczek węgla i sodę kaustyczną, przez co powstały materiał nie jest już w pełni naturalną tkaniną[2]. Warto zaznaczyć, że proces ten jest wysoce energochłonny i generuje znaczne ilości odpadów – nawet 70% przetwarzanego drewna nie trafia do finalnego produktu[2]. Ponadto większość tradycyjnych wiskoz produkowana jest bez gwarancji pochodzenia surowców z certyfikowanych i zrównoważonych źródeł, co dodatkowo obniża ich ekologiczny potencjał[2].
Proces biodegradacji wiskozy
Biodegradacja to rozkład materiału organicznego przez mikroorganizmy, prowadzący do powstania prostych związków nieorganicznych[3]. Włókno wiskozowe, którego bazą jest naturalna celuloza, w zasadzie ulega biodegradacji, gdyż celuloza rozkładana jest przez bakterie i grzyby do dwutlenku węgla, wody i biomasy[1][4]. Jednak na przebieg tego procesu wpływa szereg czynników, takich jak temperatura, wilgotność, obecność tlenu czy chemiczny skład materiału[1].
Proces ten zachodzi znacznie szybciej niż w przypadku większości tworzyw sztucznych, które mogą zalegać w środowisku setki lat[3]. W praktyce biodegradacja wiskozy może trwać od kilku tygodni do kilku miesięcy, pod warunkiem braku chemicznych zanieczyszczeń materiału. W momencie gdy tkanina zawiera barwniki, plastyfikatory lub inne chemikalia, jej rozkład może zostać poważnie spowolniony lub nawet zatrzymany na pierwszych etapach[1].
Czynniki warunkujące biodegradację wiskozy
Na tempo i pełność rozkładu materiału wpływa szereg czynników środowiskowych oraz skład surowcowy włókna. Najistotniejsze są: obecność mikroorganizmów (bakterii, grzybów), odpowiednia temperatura, wilgotność, dostęp tlenu, a także pH otoczenia[1]. Efektywna biodegradacja zachodzi tylko wtedy, gdy otoczenie sprzyja rozwojowi mikroorganizmów, a sama wiskoza nie jest zanieczyszczona chemikaliami.
Duże znaczenie mają także zastosowane podczas produkcji dodatki: barwniki, plastyfikatory, środki uszlachetniające czy powłoki zabezpieczające mogą ograniczyć lub całkowicie zahamować proces biodegradowania[1]. Z tego względu nawet jeśli włókno bazowe jest biodegradowalne, finalny produkt może wymagać znacznie więcej czasu lub nie ulegać rozkładowi w pełni.
Ekologiczność wiskozy na tle innych materiałów
W przeciwieństwie do poliestru i innych tworzyw sztucznych, które mogą utrzymywać się w przyrodzie od 100 do 1000 lat, wiskoza wykazuje znaczną przewagę w zakresie biodegradowalności[3]. Kluczowa jest jednak nie tylko zdolność włókna do rozpadu, ale również wpływ całego cyklu życia produktu na środowisko[2].
Znacząca część wiskozy dostępnej na rynku powstaje z dużymi stratami surowca, za sprawą energochłonnej i odpadowej technologii produkcji. Istotne są również szkodliwe emisje oraz zużycie zasobów podczas wytwarzania. W tej perspektywie sam fakt biodegradowalności włókna nie oznacza jeszcze ekologiczności produktu końcowego.
Alternatywy i nowoczesne rozwiązania
W odpowiedzi na problemy środowiskowe związane z produkcją wiskozy, rosnącą popularnością cieszą się ekologiczne alternatywy takie jak lyocell (tencel). Tkanina ta powstaje w zamkniętym obiegu chemicznych reagentów, z celulozy pozyskanej z drzew o szybkim przyroście, przez co jej wytwarzanie jest mniej uciążliwe dla środowiska niż w przypadku tradycyjnych wiskoz[2]. Pojawiają się również bardziej zrównoważone odmiany wiskozy, np. EcoVero, jednak ich udział na rynku wciąż jest stosunkowo niewielki[2].
Wnioski: Czy wiskoza naprawdę ulega biodegradacji?
Tak, wiskoza jest biodegradowalna – przede wszystkim dzięki swojemu roślinnemu pochodzeniu, opartemu na naturalnej celulozie[4]. Proces jej rozkładu jest jednak złożony i uzależniony od czynników środowiskowych oraz obecności chemicznych dodatków stosowanych w produkcji[1]. Należy podkreślić, że biodegradowalność materiału nie przesądza o jego ekologiczności – kluczowe znaczenie mają procesy technologiczne oraz wpływ całego cyklu życia produktu na środowisko[2].
Z tego względu przy wyborze tkanin warto zwracać uwagę nie tylko na sam skład i potencjał biodegradowalności, lecz również na sposób produkcji i certyfikaty potwierdzające zrównoważone źródła surowca. Konkludując, wiskoza rozłoży się szybciej niż większość plastików, jeśli wykonana jest z minimalną ilością chemicznych dodatków i trafia do środowiska korzystnego dla mikroorganizmów. Odpowiedzialny wybór i stosowanie bardziej ekologicznych alternatyw, takich jak lyocell, mogą przyczynić się do realnej poprawy stanu środowiska.
Źródła:
- [1] https://wszop.edu.pl/wp-content/uploads/2021/01/Problemy-z-biodegradacja-tworzyw-sztucznych-w-srodowisku.pdf
- [2] https://ctnbee.com/blog/pl/ekologiczne-tkaniny/
- [3] https://kurkawodna.org/2018/11/11/plastik-co-to-wlasciwie-jest/
- [4] https://style.p.lodz.pl/sites/style/files/2023-11/Praca%20doktorska%20(1).pdf

Smog to nie wyrok – to wyzwanie, któremu możemy sprostać. KampaniaSmog.edu.pl to portal dla tych, którzy chcą wiedzieć więcej i działać skuteczniej. Edukujemy, inspirujemy i pokazujemy konkretne sposoby na poprawę jakości powietrza – od ekologicznego ogrzewania, przez transport, aż po zielone rozwiązania dla miast.